Powitanie

Witaj na moim blogu☼ Skoro już tu jesteś, pewnie interesujesz się zdrowym odżywianiem. Chętnie podzielę się z Tobą moją pasją i wiedzą. Nie znajdziesz tu przepisów z użyciem białej mąki ani białego cukru, ale z pewnością znajdziesz dużo smaczniejszych i lepszych pomysłów na zdrowe życie ☼ Zapraszam do czytania i komentowania moich wpisów oraz oglądania filmów. Mam nadzieję, że miło spędzisz czas:-) Ściskam Cię serdecznie, Sylwia

poniedziałek, 9 września 2013

Chia pudding - nasiona szałwii hiszpańskiej na deser lub pyszne, zdrowe śniadanie:-)


 Chia, czyli szałwia hiszpańska, to malutkie nasionka czarne lub białe, które są źródłem wielu witamin i minerałów. Podobno zawierają 5 razy więcej białka niż mleko krowie, kilkanaście razy więcej magnezu niż brokuły i aż 8 razy więcej kwasów omega 3 niż dziki łosoś z Alaski! Ciekawe:-)
------------------------------------------------------------------------------------
Nasiona chia są silnym przeciwutleniaczem, wspomagają prawidłową pracę serca i mózgu, przyspieszają przemianę materii, obniżają ciśnienie i poziom złego cholesterolu. Mają właściwości oczyszczające organizm z toksyn, dlatego są też doskonałe w dietach odchudzających i oczyszczających.
Nasiona chia zawierają bardzo dużo kwasu foliowego i innych witamin z grupy B, a także żelazo, cynk, wapń i potas. Są doskonałym źródłem białka (20%), błonnika (25%) i tłuszczu (34%).
------------------------------------------------------------------------------------
 
O puddingu z chia słyszałam już dawno temu, ale opierałam się dość długo, zanim się za niego wzięłam. Żałuję teraz bardzo:-))) Jest to obecnie mój ulubiony deser, a często po prostu pyszne, zdrowe śniadanie.  Przygotowuje się je bardzo szybko i łatwo, doprawia do smaku według własnych upodobań i przechowuje spokojnie kilka dni w lodówce:-)
 
Składniki:
  • 2 szklanki mleka roślinnego, u mnie to przeważnie mleko migdałowe (może być też woda lub jakiś zdrowy sok:-)
  • 1/4 szklanki nasion chia
  • owoce świeże lub mrożone, suszone, miód lub agawa, wiórki kokosowe, kawałki czekolady - wszystko czym będziemy chcieli to później doprawić
Nasiona chia wsypujemy do naczynia z mlekiem i dokładnie mieszamy. Możemy to zrobić w słoiku i porządnie nim potrząsnąć:-) Wkładamy na kilka godzin do lodówki (ja zostawiam to przeważnie na noc).
 
Nasiona napęcznieją i trochę się posklejają, więc po tych kilku godzinach trzeba je dobrze wymieszać (można to też robić w międzyczasie, jeśli nie zostawiamy na noc).
 
W zasadzie pudding jest już gotowy do jedzenia, można go jeszcze lekko dosłodzić miodem, agawą lub syropem klonowym.
 
Dla mnie najsmaczniejszą wersją tego deseru - śniadania jest wersja z dodaniem musu owocowego. Miksuję przeważnie kilka owoców i dodaję je do puddingu (wtedy już niczym nie dosładzam).
 
W tym wydaniu (na zdjęciach) dodałam dwa świeże, soczyste mango, ale często używam też brzoskwinie, banany i inne owoce. Można zrobić również wersję czekoladową - ugniatamy widelcem dwa banany, dodajemy 1-2 łyżki miodu lub agawy i 1-2 łyżki niesłodzonego kakao. Trzeba trochę poeksperymentować, żeby znaleźć wersję, która nam najbardziej odpowiada.
 
Jeśli chodzi o proporcje mleka i nasion chia - jeśli uznamy, że pudding jest za gęsty, dolewamy więcej wody i odwrotnie - tak, żeby nam to smakowało - ja wolę rzadsze, więc często dodaję jeszcze kilka łyżek mleka więcej.
 
Myślę, że warto się do puddingu z nasion chia przekonać ze względu na bogactwo wartości, które zawierają. Spróbujcie zrobić taki pudding kilka razy, doprawić za każdym razem inaczej, a wtedy z pewnością pokochacie ten deser. Tak było przynajmniej w moim przypadku:-)
 
Lecę do lodówki po mój pudding, a Wy zorganizujcie sobie nasiona chia:-) (są w internetowych sklepach ze zdrową żywnością).
Pa☺
 
 
 
Dla tych, którzy wolą obejrzeć filmik:-)