Jesień kojarzy mi się z długimi wieczorami przy świecach i książce, szeleszczącymi pod nogami liśćmi, zupą paprykową i zupą z dyni:-))) Tak, dynie są królowymi o tej porze roku. Dobrze jest wykorzystać ten okres i dostarczyć sobie tych wielu wspaniałych wartości, które oferuje nam dynia. I wspaniała wiadomość dla osób, które chcą zrzucić kilka zbędnych kilogramów - dynia jest niskokaloryczna, wspomaga procesy odchudzania - musimy ją tylko odpowiednio łączyć!
Jeśli obawiacie się, że zupa z dyni to danie mdłe - koniecznie wypróbujcie ten przepis. Zaskoczy Was z pewnością:-)))
Składniki:
Składniki:
- 1 mała dynia, np. hokkaido
- 1 cebula
- 1 duży batat
- 2-3 ząbki czosnku
- 3cm świeżego imbiru
- 1 szklanka mleka kokosowego
- 1 łyżka pasty z kurkumy (lub 1 łyżeczka kurkumy w proszku)
- sól himalajska
Dynię i batat kroimy w drobne kostki. Pokrojoną cebulę lekko podsmażamy na łyżce oleju kokosowego. Wszystkie warzywa wrzucamy do garnka i zalewamy wodą tak, by je delikatnie pokryć, lub nawet nie. Gotujemy do miękkości, ok. 20-30 minut. Zdejmujemy z ognia, dodajemy mleko kokosowe, starty imbir, wyciśnięty czosnek, sól i pastę z kurkumy. Zupę możemy jeść w takiej formie lub możemy ją zmiksować i zjeść w postaci kremu. W obu wersjach będzie pysznie:-)))