
Jeśli obawiacie się, że zupa z dyni to danie mdłe - koniecznie wypróbujcie ten przepis. Zaskoczy Was z pewnością:-)))
Składniki:
Składniki:
- 1 mała dynia, np. hokkaido
- 1 cebula
- 1 duży batat
- 2-3 ząbki czosnku
- 3cm świeżego imbiru
- 1 szklanka mleka kokosowego
- 1 łyżka pasty z kurkumy (lub 1 łyżeczka kurkumy w proszku)
- sól himalajska

Dynię i batat kroimy w drobne kostki. Pokrojoną cebulę lekko podsmażamy na łyżce oleju kokosowego. Wszystkie warzywa wrzucamy do garnka i zalewamy wodą tak, by je delikatnie pokryć, lub nawet nie. Gotujemy do miękkości, ok. 20-30 minut. Zdejmujemy z ognia, dodajemy mleko kokosowe, starty imbir, wyciśnięty czosnek, sól i pastę z kurkumy. Zupę możemy jeść w takiej formie lub możemy ją zmiksować i zjeść w postaci kremu. W obu wersjach będzie pysznie:-)))
Z mlekiem kokosowym , nie wiedziałam, że tak też może być. Bataty lubię :)
OdpowiedzUsuńOgólnie to taki olej kokosowy dobry jest dla tych, którzy chcą utrzymać dietę https://dobretabletki.pl/dieta-odchudzajaca-a-olej-kokosowy/
UsuńCiekawy przepis i chętnie spróbuję :)
OdpowiedzUsuńNie znałam tego przepisu, mimo że zupę z dyni przyrządzam jak tylko mam taką możliwość.
OdpowiedzUsuńZapraszam do wzięcia udziału w akcji: http://vegespot.pl/akcje/74/sezon-na-dynie/
OdpowiedzUsuńProszę tylko o umieszczenie banerka. :) Można dodać wiele przepisów.
Bardzo zdrowa, bardzo ładna, naprawdę świetna.
OdpowiedzUsuńWitam gdzie najlepiej kupić dynię w markecie czy na 'targu warzywnym'? :)
OdpowiedzUsuńno właśnie na targu w miasteczku najlepiej kupić dynię :) albo od działkowiczów jeśli takich masz :) ostatnio też w biedronce widziałam :) my z sąsiadami zawsze się obdarowujemy dyniami :) mam i na zupy i na pieczenie i na dekoracje :)
OdpowiedzUsuńZupa wyszla bardzo smaczna dziekuje Sylwia za nowe i zdrowe inspiracje. Twoj blog sledze na biezaco, probowalam juz bardzo wielu dan wykonanych na podstawie Twoich przepisow i dzieki temu moja kuchnia stala sie bardziej zdrowa. Dziekuje ze dzielisz sie swoja wiedza ... to co robisz jest piekne! Pozdrawiam Ciebie cieplo i zycze wytrwalosci w prowadzeniu tego bloga. Zarazaj ludzi swoja pasja bo masz do tego ogromny dar :)
OdpowiedzUsuńJa często dodaję do niej cukinię i trochę ziemniaków, żeby zupa była bardziej gęsta. To stały punkt w jadłospisie jesiennym, zawsze staram się wyhodować kilka dyni w ogródku, by poczuć ten swojski smak.
OdpowiedzUsuńUwielbiam zupkę z dyni :)
OdpowiedzUsuńZ imbirem wspaniale rozgrzewa, szczególnie w takie chłodne dni. Zapraszam również do mnie po garść ciekawostek dotyczących naturalnych metod walki z przeziębieniem.
Pyszna!!!
OdpowiedzUsuńDzieci zjadly właśnie po dwa talerze:))Robiłam podobna.Jednak te proporcje przypraw dają dużo wyrazistości. DZIĘKUJĘ Sylwio!
Pozdrawiam Cię ciepło!
Zupki z dyni są najlepsze.! Ja do swojej dodaje jeszcze np. słonecznik prażony ale pestki dyni. Lubie takie dodatki. Proponuje następnym razem również dodać :)
OdpowiedzUsuńTa zupa jest przepyszna! Robilam ja juz 2 razy i zrobie ponownie w tym sezonie dyniowym. Najlepiej smakuje zblendowana moim zdaniem. Przekonalam sie do imbiru i mleka kokosowego w zupie. Pycha. Teraz musze sprobowac zupy z soczewicy czerwonej. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa jeszcze daję przyprawę do flaków lub gałę muszkatołową, też ją uwielbiam. Co prawda bez ziemniaków i batatów :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Mariola
Świeny przepis, ja do takiej zupy kokosowej dodałabym jeszcze kolendre, ewentualnie pietruszkę;)
OdpowiedzUsuńJesienny przysmak - pyszności :)
OdpowiedzUsuńTeż robię podobnie tę zupę dając mleczko kokosowe ale zamiast batata daję klasyczny ziemniak:)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis. Bardzo smaczna zupka :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam zupe z dyni i oogólnie dynię :)
OdpowiedzUsuńpyszna zupa, a jaka zdrowa :)
OdpowiedzUsuń