Powitanie

Witaj na moim blogu☼ Skoro już tu jesteś, pewnie interesujesz się zdrowym odżywianiem. Chętnie podzielę się z Tobą moją pasją i wiedzą. Nie znajdziesz tu przepisów z użyciem białej mąki ani białego cukru, ale z pewnością znajdziesz dużo smaczniejszych i lepszych pomysłów na zdrowe życie ☼ Zapraszam do czytania i komentowania moich wpisów oraz oglądania filmów. Mam nadzieję, że miło spędzisz czas:-) Ściskam Cię serdecznie, Sylwia

piątek, 28 lutego 2014

Domowa nutella - pyszna i zdrowa:-)

Nigdy nie kupowałam kremów czekoladowych do chleba, a moje dzieci nigdy nie jadły chleba z nutellą. Sam pomysł takiego komponowania składników jakoś mi nie odpowiadał :-) Nutella, którą Wam dziś proponuję to zupełnie inna bajka:-) Nadal jednak nie polecam Wam jej do chleba, ale jako pyszny, zdrowy deser.

Składniki:
  • 15 daktyli (ok. 100g)
  • 1/4 szkl. orzechów laskowych (50g)
  • 1-1.5 łyżki kakao (lub karob)
  • 25 ml mleka roślinnego
Daktyle musimy najpierw namoczyć w ciepłej wodzie (kilkanaście minut). Gdy są już miękkie, odlewamy wodę, dodajemy mleko, kakao i miksujemy na gładką masę. 
Orzechy możemy krótko podprażyć na suchej patelni - ale ja tego nie robię:-) Następnie je drobno siekamy i mieszamy z kremem daktylowym.
Jeśli chcecie, żeby nutella była kremowa, bez orzechowych kawałeczków, orzechy możecie zmielić razem z masą daktylową (wtedy najlepiej je też wcześniej namoczyć) lub zmiksować na proszek w młynku do kawy i potem dodać do masy daktylowej.

Słodkiego dnia Kochani!


środa, 26 lutego 2014

Zielony koktajl oczyszczający

Chciałabym Was gorąco zachęcić do picia zielonych koktajli - nie tylko owocowych, lecz właśnie warzywnych, zielonych. Wiem, że wiele osób ma z tym problem, ale do ich smaku można się naprawdę przyzwyczaić Wystarczy tylko chcieć:-))) Zamiast brać suplementy, łykać tabletki, proponuję Wam witaminy w ich najlepszej postaci:-) W zielonych liściach jest ogromna ilość witamin, minerałów i enzymów. To życie, słońce, chlorofil, to  życiowa energia  :-) Nawet malutka szklaneczka dziennie - skusicie się? ☼

Składniki:
  • 2 liście jarmużu (można zastąpić inną zieleniną - szpinakiem, sałatą, pietruszką)
  • pół cytryny
  • 1 ogórek
  • 2 jabłka
  • szklanka wody
  • opcjonalnie - 1 łodyga selera naciowego
Ogórek obieramy ze skórki (chyba, że macie swoje, w sezonie, dokładnie wyszorowane:-), cytrynę obieramy i wygrzebujemy pestki (bo koktajl z nimi będzie gorzki). Wszystkie składniki umieszczamy w blenderze i blendujemy do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Jeśli koktajl jest dla Was za gęsty, dolejcie jeszcze troszkę wody.
Na zdrowie!!!


Jeśli chcecie obejrzeć ten przepis na YT, zapraszam serdecznie:-)



poniedziałek, 24 lutego 2014

Kasza jaglana z warzywami - zdrowa sałatka, lekka kolacja

Kasza jaglana - królowa kasz:-) - ma mnóstwo wartości odżywczych i warto jest ją jeść jak najczęściej. Polecana jest szczególnie zimą, gdyż - według medycyny chińskiej - ma właściwości rozgrzewające. Sałatka, którą Wam dziś proponuję składa się z surowych warzyw i kaszy jaglanej - ponieważ nie lubię tracić witamin gdy nie jest to konieczne, ale jeśli wolicie te warzywa podgrzać - możecie tak zrobić:-)

piątek, 21 lutego 2014

Krakersy / chrupki chleb z ziaren, bez mąki

Jeśli macie ochotę czasem coś pochrupać, przygotujcie sobie takie krakersy, jakąś pyszną pastę lub dip, miskę warzyw i do dzieła:-) Ten chrupki chlebek można też użyć jako zamiennik chleba, jako podstawa do kanapek. Jest dość ciężki w smaku, bo zawiera tylko ziarna, a więc sporo tłuszczu. Tłuszcz ten jest oczywiście bardzo zdrowy, ale zbyt dużo takiego chlebka zjeść nie można:-)

Składniki:
  • szklanka pestek słonecznika
  • pół szklanki sezamu
  • pół szklanki płatków owsianych
  • 5 łyżek siemienia lnianego
  • oregano, zioła włoskie, sól
  • ok. pół szklanki wody
Wszystkie ziarna po kolei mielimy i wrzucamy do miski, doprawiamy do smaku ziołami (możecie użyć też inne, ulubione przyprawy). Pomału dolewamy wodę i dokładnie mieszamy, aż powstanie zwarta masa. Piekarnik nagrzewamy do 180st C, a w tym czasie masę wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Rękoma formujemy cienki placek - 3-4mm tak, by powstał równy prostokąt. Wkładamy blaszkę do piekarnika i pieczemy przez 10 minut. Wyjmujemy blaszkę i kroimy masę na małe prostokąty. Nie jest jeszcze zbyt chrupka i możemy wykroić ładne kształty. Ponownie wkładamy do piekarnika i pieczemy kolejne 15-20 minut. Zostawiamy chlebki do wystygnięcia. 

Zapraszam też na filmik, jeśli wolelibyście dokładniej zobaczyć jak to przygotować :-)








wtorek, 18 lutego 2014

Sos z zielonej soczewicy z ryżem

Jeśli lubicie dania z soczewicy - koniecznie wypróbujcie ten przepis. To jeden z moich ulubionych sosów z zielonej soczewicy. Wspaniale smakuje w połączeniu z brązowym i dzikim ryżem, w zacnym towarzystwie brokułów, kalafiora, kiełków i pomidora☼ 

----------------------------------------------------------------------
Pisałam już kiedyś o połączeniu soczewicy z ryżem (przy okazji tego przepisu na soczewicę). Jest to połączenie bardzo korzystne dla naszego zdrowia, tworzy bowiem pełny zestaw potrzebnych nam aminokwasów (najłatwiej przyswajalnego białka). Jedząc soczewicę razem z brązowym ryżem dostarczamy sobie o 43% białka więcej  niż gdybyśmy je jedli osobno. Warto o tym pamiętać☼
----------------------------------------------------------------------

Składniki:
  • 2 szklanki zielonej soczewicy
  • 1 zielona papryka
  • 2 cebule
  • 3 łodygi selera naciowego
  • 4 ząbki czosnku
  • 2 szklanki brązowego ryżu
  • słodka papryka, kumin, suszona kolendra
  • garść posiekanej świeżej kolendry (opcjonalnie)
Drobno pokrojone cebule, paprykę i seler podsmażamy przez kilka minut w garnku (na łyżce oliwy). Dodajemy przepłukaną soczewicę i jeszcze chwilkę podsmażamy. Następnie zalewamy wszystko wodą i gotujemy na małym ogniu pod przykryciem, aż soczewica będzie miękka (30-40 min). W międzyczasie gotujemy też ryż, który najpierw dokładnie płuczemy, a następnie zalewamy 4 szklankami wody). Gdy ryż jest już prawie gotowy, dodajemy do niego 2 wyciśnięte ząbki czosnku.
Do miękkiej soczewicy dodajemy również 2 wyciśnięte ząbki czosnki i doprawiamy do smaku przyprawami. (zdejmujemy najpierw z gazu). Żeby sos był ładnie zagęszczony, miksujemy jego połowę ręcznym blenderem i wszystko dokładnie mieszamy.

Gorąco polecam Wam ten przepis - jest niesamowicie zdrowy, a na dodatek naprawdę pyszny:-)))


Zapraszam też do obejrzenia filmiku na YT

TUTAJ


https://www.youtube.com/edit?o=U&video_id=eYHynT-I4V8
 

środa, 12 lutego 2014

Ciastka walentynkowe - wegańskie, owsiane, prawie bez tłuszczu:-)

To z pewnością nie są ciastka, które przypominają nam nasze dzieciństwo:-) Nie oznacza to jednak, że nie mogą przypominać dzieciństwa naszym dzieciom-) Bez mąki, prawie bez tłuszczu - wegańskie, chrupiące i taaaakie zdrowe:-) Idealne ciasteczka do herbatki! 
Najlepiej smakują 1-2 dni po upieczeniu.

Składniki:
  • 1 szklanka płatków owsianych
  • 2 łyżki otrębów pszennych
  • 3 łyżki siemienia lnianego (świeżo zmielonego)
  • 100g daktyli (ok 16 małych)
  • 75ml soku pomarańczowego
  • 60ml mleka kokosowego
  • 1 łyżka oleju kokosowego
  • pół szklanki suszonej żurawiny (80g)
  • pół szklanki migdałów (95g)
Płatki owsiane miksujemy na mąkę np. w młynku do kawy. Podobnie robimy z siemieniem lnianym i później z migdałami. Żurawinę i daktyle możemy też zmiksować lub posiekać na bardzo drobne kawałki. Wyciskamy sok z pomarańczy. Wszystkie składniki łączymy w kulę, którą musimy teraz delikatnie rozwałkować. Powstały placek nie może być za cienki (4- 5mm), bo ciężko będzie wykroić z niego serduszka. Z moich foremek powstało 20 ciasteczek serduszkowych.

Piekarnik nagrzewamy do 190 st C i pieczemy ok. 20 minut. Chciałam, żeby ciasteczka były chrupiące, dlatego tak długo je piekłam. Gdy się przesuszyły i poleżały przez noc, były mocno chrupiące:-)

Gorące ciasteczka, zaraz po wyjęciu z piekarnika pospałam startą czekoladą.



wtorek, 11 lutego 2014

Eliksir miłości - koktajl walentynkowy

Od jakiegoś czasu świętowanie z lampką wina nie sprawia mi już takiej radości jak kiedyś:-) A świętować z jakąś "lampką" lubię bardzo:-)))

Składniki:
  • 1 szklanka mrożonych malin
  • 1 szklanka mleka kokosowego
  • 3 łyżki syropu klonowego
Wszystkie składniki koktajlu dokładnie miksujemy. Jeśli przeszkadzają Wam pesteczki z malin, możecie je przecedzić przez sitko. Nalewamy do lampek i pomału, przez słomkę pijemy:-)




Przepis można też obejrzeć na YT:-)

https://www.youtube.com/edit?o=U&video_id=sRca2MjIWZE



sobota, 8 lutego 2014

Surowe serniczki cytrynowe - RAW

Kiedy odkryłam surowe ciasta i po raz pierwszy takie zrobiłam, zakochałam się natychmiast:-) Nieważne w jakiej są wersji, z jakimi dodatkami, smakują zawsze genialnie. Jeżeli próbowaliście już mój surowy tort truskawkowy (tu) lub bananowo-orzechowy (tu) i Wam smakowały, te serniczki pokochacie z całą pewnością:-)

Składniki na krem:
  • 2 szklanki nerkowców
  • 3 łyżki oleju kokosowego
  • 2 łyżki syropu klonowego
  • 3 łyżki soku z cytryny
  • 4 łyżki mleka kokosowego
  • 1 łyżeczka skórki cytrynowej
Składniki na spód:
  • pół szklanki daktyli
  • garść żurawiny
Składniki na "kruszonkę"
  • 3//4 szklanki orzechów pekan lub włoskich
  • 1 łyżka oleju kokosowego
Zaczniemy od namoczenia orzechów nerkowca - przynajmniej dwie godziny w wodzie. W tym czasie możemy przygotować spód i kruszonkę. Jeśli daktyle są twarde, musimy je również namoczyć - wystarczy kilka minut, gdy zmiękną odcedzamy wodę. Daktyle i żurawinę miksujemy na klejącą masę, która nie musi być zbyt gładka i kremowa - spokojnie mogą być to małe kawałki. Powstałą masę ugniatamy na dnie foremek. W osobnym naczyniu przygotowujemy kruszonkę - drobno siekamy orzechy i mieszamy je dokładnie z roztopionym olejem kokosowym. 
Namoczone orzechy nerkowca miksujemy dokładnie blenderem (możemy podlać łyżką wody), dodajemy pozostałe składniki kremu i dokładnie mieszamy. Gotowy krem układamy na spodzie foremek, a na wierzch warstwę kruszonki. Chłodzimy przez noc w lodówce, lub pół godziny w zamrażarce.

* Moje foremki mają wyjmowany spód, ale jeśli takich nie macie połóżcie najpierw folię

Pyszne są te surowe serniczki, serdecznie Wam je polecam:-)






poniedziałek, 3 lutego 2014

Krem czekoladowy z awokado!

Trudno mi dzisiaj uwierzyć, że dokładnie rok temu powstał mój - ukochany teraz:-)-blog i pierwszy post na nim:-) 4 lutego 2013 - nie miałam wtedy pojęcia, że tak bardzo pokocham blogowanie, że tak wiele osób będzie korzystać z moich przepisów, komentować, przysyłać mi maile i pytania. To naprawdę ogromnie miłe, dziękuję Wam na to serdecznie! Żałuję tylko, że nie zaczęłam mojej przygody z blogowaniem kilka lat wcześniej...♥
Z okazji pierwszych urodzin bloga chciałam zrobić coś słodkiego i pysznego, a równocześnie MEGA zdrowego:-) Myślę, że udało się całkiem dobrze, przekonajcie się sami:-)
Krem czekoladowy z awokado w połączeniu z bananami tworzą wspaniały, bardzo wykwintny deser, który możemy jeść bez żadnych wyrzutów sumienia. Tak, tak - bez wyrzutów:-) - możecie sobie wyobrazić lepszy deser? ☼ Jak to deser jest oczywiście kaloryczny, ale to takie kalorie, z których powinniśmy być zadowoleni:-)

Składniki:
  • 1 dojrzałe awokado
  • 3-5 daktyli
  • 1-2 łyżki karobu lub kakao
  • 2 banany
Jeżeli daktyle są twarde, namoczcie je przez kilka minut w ciepłej wodzie. Po odsączeniu daktyle i awokado miksujemy w malakserze na gładką, kremową masę, a następnie dodajemy karob lub kakao. Ilość daktyli i karobu musicie oczywiście dopasować do własnych preferencji smakowych:-)
Banany kroimy w plasterki, połowę z nich układamy w dwóch salaterkach, do których następnie przekładamy po połowie kremu z awokado, a na wierzch znów kładziemy banany. Deser możemy też udekorować płatkami migdałowymi, ale jeśli bardzo dbacie o prawidłowe łączenie pokarmów - zostańcie przy wersji owocowej, tak też jest pysznie.
Krem możecie przechowywać 2-3 dni w lodówce. 



Jeśli chcecie zobaczyć jakie to proste do przygotowania, zapraszam do obejrzenia: