Co tu napisać o tej sałatce? :-) Przygotowuję się właśnie do kilku tygodniowego oczyszczania surową dietą i staram się znacząco zwiększać ilość surowych posiłków w moim menu. Latem naturalnie w 90% jadłam surowo, ale zimą pewnie w 50-60%. Już od dwóch tygodni staram się jeść dużo sałatek, pić codziennie koktajle, jeść dużo warzyw i owoców i mieć tylko jeden, góra dwa małe posiłki nie-surowe:-)
Zrobiłam też eksperyment z sosem do sałatki ze szpinaku. Muszę przyznać, że wyszedł całkiem smaczny:-)Składniki:
- szpinak i liście młodych sałat
- świeże pieczarki
- pomidory
- czarne oliwki
- czerwona papryka
- świeża kolendra lub inna zielenina
- duża garść świeżych liści szpinaku
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- 2 łyżki octu jabłkowego
- 5-6 łyżek wody
- 1 łyżka musztardy
- 1 łyżka sosu worceshire
- pół łyżeczki ziół włoskich
- sól, suszona kolendra do smaku
- opcjonalnie łyżka syropu z agawy lub klonowego (jeśli uznacie, że wolicie sos lekko słodki)
Warzywa kroimy - pieczarki możemy lekko podsmażyć lub podać surowe (ja tak zrobiłam) i układamy na talerzach. Wszystkie składniki sosu miksujemy na gładką masę i polewamy sałatkę tuż przed podaniem.
Smacznego:-)