Pudding z chia to doskonały, super zdrowy deser. Latem jest to dla mnie lekkie, pyszne śniadanie, zimą bardziej deser lub kolacja. Chia, nasiona szałwii hiszpańskiej, są silnym antyoksydantem, zawierają tak bardzo nam potrzebne kwasy omega 3, a także magnez, kwas foliowy, witaminy z grupy B, sporo błonnika i wiele innych. Nasiona chia mają również właściwości wspomagające procesy oczyszczania organizmu. Warto wprowadzić je na stałe do menu, a w takim puddingu naprawdę nie jest to trudne:-) Zapraszam Was dzisiaj do wypróbowania moich 3 ulubionych wersji. Chia pudding gruszkowy:
- 1 gruszka
- 1 szklanka mleka kokosowego (lub innego roślinnego)
- 1-2 łyżki masła migdałowego (lub z innych orzechów)
- 1-2 łyżki surowego kakao
- 1-2 łyżki syropu klonowego
- 2 łyżki chia
- laska waniliowa (opcjonalnie)
Gruszkę, mleko i wanilię miksujemy. Dodajemy chia. Możemy dosłodzić jeśli gruszka nie jest słodka. Wlewamy do słoika i odstawiamy. Przygotowujemy polewę czekoladową -mieszamy masło, kakao i syrop klonowy. Jeśli polewa jest za gęsta można dodać trochę mleka roślinnego lub więcej syropu klonowego. Polewę wlewamy do chia gruszkowego i odstawiamy na ok. 30 minut lub na dłużej do lodówki.
Chia pudding z mango i malinami:- szklanka mango (świeże lub mrożone)
- 1 banan
- pół szklanki mleka kokosowego (lub innego roślinnego)
- 2-3 datyle
- 1 szklanka malin (świeżych lub mrożonych)
- 1 łyżka syropu klonowego
- 2 łyżki chia
Chia pudding czekoladowy:
- 1 banan
- 1 szklanka mleka kokosowego (lub innego roślinnego)
- 1-2 łyżki masła migdałowego lub orzechowego
- 1-2 łyżki kakao
- 2 łyżki syropu klonowego
- 2 łyżki chia
Banan, mleko, kakao, masło i syrop klonowy miksujemy, przelewamy do słoika. Dodajemy chia i odstawiamy na 30 minut lub na dłużej na noc. Każdy z tych puddingów można jeść około 30 minut po przygotowaniu, gdy nasiona chia się namoczą, ale moim zdaniem najlepiej przygotować je dzień wcześniej i zostawić na noc w lodówce. Mogą stać tam do 3 dni.
