Składniki:
- 2 szklanki mąki migdałowej (ok. 220g)
- 1/3 szklanki erytrytolu (może być ciut więcej lub mniej, ale te wyszły idealnie)
- 1.5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 jajka
- pół serka Philadelphia (110g)
- pół kostki masła (100g)
- 3 łyżki kwaśnej śmietany
- łyżka octu jabłkowego
- szczypta soli
- opcjonalnie ekstrakt waniliowy
Mąkę, erytrytol i proszek do pieczenia wymieszaj w misce, by nie było grudek. W drugiej misce zmiksuj pozostałe składniki. Masło rozpuść wcześniej i chwilę przestudź. Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Połącz składniki suche i mokre, dokładnie wymieszaj.
Nakładaj do naoliwionych foremek silikonowych i piecz w nagrzanym piekarniku w temp. 190°C (375F) przez 25-30 minut (do tzw. suchego patyczka).
Wyjmij oponki / pączki z piekarnika i zostaw je do całkowitego ostygnięcia.
Przygotuj w tym czasie polewy:
Polewa czekoladowa:
- pokruszona gorzka czekolada (najlepiej bez cukru)
- łyżka masła klarowanego
Rozpuść składniki w kąpieli wodnej, dokładnie wymieszaj i maczaj w polewie pączki.
Polewa śmietanowa:
- kwaśna śmietana
- sproszkowany erytrytol
Zmieszaj składniki i maczaj pączki w polewie.
Posypka cynamonowa:
- cynamon cejloński
- sproszkowany erytrytol
- masło klarowane
Posmaruj pączka masłem i posyp "cukrem" cynamonowym.
Pączki / oponki ketogeniczne smakują wyśmienicie przez 3 dni na pewno, dłużej u nas nie wytrzymały:-)))