Pytaliście mnie wiele razy jak przygotować domowe mleko kokosowe i dlaczego nie używać tych w puszkach. W puszkach znajduje się substancja zwana bisfenol A (BPA), która jest bardzo szkodliwa dla naszego organizmu i jeśli dbacie o swoje zdrowie nie powinniście kupować żadnych puszek. Zdrowszą opcją są już z pewnością mrożonki, więc w sytuacjach awaryjnych warto jest mieć zamrożoną porcję fasoli lub kukurydzy:-)
Mleko kokosowe możemy zrobić oczywiście z kokosa. Jest to jednak bardziej pracochłonne i czasem niebezpieczne zajęcie (☺), dlatego proponuję Wam dzisiaj najprostszy i najszybszy sposób, w którym wykorzystamy wiórki kokosowe.
Wiórki powinny być najlepszej jakości, ekologiczne, niesłodzone i bez żadnych dodatków. Szklankę wiórków zalewamy 3-4 szklankami ciepłej wody i zostawiamy na 30-60 minut (może być dłużej). Po tym czasie, wiórki razem z wodą, w której się moczyły, przelewamy do blendera i miksujemy. Przecedzamy mleko przez sitko, gazę lub specjalny woreczek. Ponownie zalewamy wiórki 1-1.5 szklanki ciepłej wody i znów miksujemy. Będzie to już papka kokosowa, którą również należy odsączyć na sitku lub gazie. Wiórki możemy wykorzystać do ciastek, jako posypkę itp., a mleko przechowujemy do kilku dni w lodówce i używamy do pysznych, zdrowych deserów, jak np. mojego kremu czekoladowego z kaszy jaglanej (przepis tutaj).
Zachęcam Was gorąco do przygotowania takiego mleka w domu i nie kupowania gotowego.
Zachęcam Was gorąco do przygotowania takiego mleka w domu i nie kupowania gotowego.
Jak zwykle ciekawy i przydatny post i filmik. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam, Krys
OdpowiedzUsuńSuper filmik, jak wszystkie;) Myślałam, że zrobienie takiego mleka zajmuje dużo więcej czasu... Nie używam na co dzień kokosowego, więc nigdy nie interesowałam się jego przygotowaniem, ale w najbliższym czasie planuje zrobić. W pierwszej kolejności jednak zrobię migdałowe, bo też zawsze kupuję, a jestem ciekawa jak mi się uda robione;) Pozdrawiam. Ania
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że się uda Aniu:-)
UsuńChętnie wypróbuje:)Gdzie kupujesz takie ekologiczne wiórki??
OdpowiedzUsuńw Whole Foods (mieszkam w USA)
UsuńSylwia, nastepny latwy przepis, dziekuje, przekazujesz duzo checi I motywacji do zrobienia tak zdrowych pysznosci
OdpowiedzUsuńPytanie; gdzie kupujesz woreczki do wyciskania mleka?
Pozdrawiam cieplo. Dana
Dana, woreczki kupuję na amazon.com, ale widziałam też w sklepach ze zdrową żywnością (w USA)
UsuńDziekuje, mleko juz robilam dwa razy uzylam je do deseru i budyniu z chia seeds, sitko mialam w domu o malutkich oczkach ale kupie specialne do tago
UsuńWitam
OdpowiedzUsuńPisze mój komentarz tu choć najpierw trafiłam na Pani kanał na youtube. Zarówno blog jak i kanał są absolutnie fantastycznie, skarbnica wiedzy na temat zdrowego stylu życia. A pani wydaje się bardzo ciepłą i pogodna osoba. Gratuluje i będę często zaglądać.
Pięknie dziękuję za te wszystkie miłe słowa:-)
UsuńSylwia, chciałam się Ciebie poradzić. Może to zabrzmi dziwnie, ale trudno ;) Dopiero od niedawna zaczęłam jeść zielone warzywa, wstyd się przyznać, ale kiedyś je omijałam szerokim łukiem, bo nigdy nie lubiłam koloru zielonego :D inne warzywa zawsze jadłam, tylko z zielonymi odkąd pamiętałam miałam problem, a z tego co mówisz na YT to właśnie te (ZIELONE) najlepiej na nas wpływają, no i potrafią pozytywnie wpłynąć na odchudzanie, oczyszczanie. Zastanawiam się co mam zrobić by jeść więcej zieleniny? Nie umiem jeść sałatek... (sałata + dodatki), mdli mnie od nich, męczą mnie. Myślę jak przemycić zieleninę? Wpadł mi do głowy pomysł by dodawać ją do koktajli owocowych. Wtedy wyszedłby mix owocowo-warzywny. Nie wiem w jaki jeszcze sposób mogłabym je przemycić do swojego menu? Masz może jakiś pomysł? Będę wdzięczna za pomoc :) Pozdrawiam. Ania :)
OdpowiedzUsuńAniu, to był właśnie mój sposób na początku - dodawałam zieleninę do koktajli i soków. Znajdziesz na moim blogu nawet jakieś przepisy na takie koktajle. Namawiam Cię jednak do zabawy z sałatkami, też ich kiedyś nie znosiłam, a teraz uwielbiam - wszystko zależy od sosu, musi mi smakować:-) Pozdrawiam!
UsuńZawsze kupowałam w puszkach takie mleko bo człowiek szedł na łatwiznę. Moje pytanie brzmi czy można je zamrozić ?
OdpowiedzUsuńDzień dobry, świetny przepis na mleko kokosowe. Na pewno wypróbuję. Wysłałam na maila kilka pytań. Jak znajdzie Pani czas, to chciałabym, aby Pani na nie odpowiedziała. Nie zadałam ich tutaj, bo jest ich trochę dużo. Pozdrawiam.;-)
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, ale ostatnio nie wyrabiam się czasowo - święta, komunia dziecka - nie daję rady z prowadzeniem bloga, więc prosze mi wybaczyć, że nie na wszystkie maile jestem w stanie odpowiedzieć, staram się przynajmniej na te krótkie tak na szybko, więc proszę pisać jak jest coś ważnego krótkie, rzeczowe pytanie, postaram się odpowiedzieć:-) Pozdrawiam serdecznie, Sylwia
UsuńZrobilam dzisiaj. Nie dostalam ekologicznych wiorkow wiec uzylam calego kokosa, ktorego scieralam na tarce i chociaz zajelo mi to wiecej czasu uwazam ze warto bylo, mleko wyszlo pierwsza klasa. Pozdrawiam i dziekuje za przepis.
OdpowiedzUsuńmleko ze świeżego kokosa jest zawsze lepsze:-) pozdrawiam serdecznie
Usuńprzez internet lub w sklepach ze zdrową żywnością (w USA w Whole Foods)
OdpowiedzUsuńmożna, niektórzy tak robią i dodają potem zamrożone kosteczki do koktajli:-)
OdpowiedzUsuńWitam! Chciałabym się podzielić z Panią i czytelniczkami pewną sprawą odnośnie mleka w wiórków kokosowych - jeśli mieszkacie w Polsce i kupujecie zwykłe wiórki kokosowe to murowane, że są one z konserwantem - dwutlenkiem siarki. Dlatego też po pierwszym moczeniu wiórek, wodę należy wylać! (dwutlenek siarki wypłucze się w większości). A zalać je ponowie drugą, czystą wodą i wtedy miksować :)
OdpowiedzUsuńRacja, jeśli wiórki nie są ekologiczne, trzeba je koniecznienamoczyć i wypłukać wcześniej. Ja proponuję kupować raczej wiórki ekologiczne i nie słodzone.
UsuńCzy ta woda w celu wypłukania dwutlenku siarki powinna być gorąca czy zimna i jak długo to pierwsze moczenie powinno trwać?
OdpowiedzUsuńDzień dobry! Czy domowe mleko kokosowe po wstawieniu do lodówki robi się gęste jak to z puszki? I czy da się je ubijać? Planuję tiramisu na bazie mleka kokosowego:)Pozdrawiam, Ania
OdpowiedzUsuńPo czym poznać że mleko się zepsuło? Bo zrobiły mi się białe grudki... Czy to oznacza że już po mleku?
OdpowiedzUsuń