
Wielu lekarzy zaleca przeprowadzanie raz lub dwa razy w roku oczyszczanie organizmu. Jest wiele rodzajów i sposobów na to, by zrobić to naturalnie, bez żadnych leków i innych "wspomagaczy". Ja oczyszczam się już od 5 lat i widzę ogromną różnicę w moim samopoczuciu, wyglądzie i podejściu do życia-). Oczywiście najtrudniejszy jest ten pierwszy raz, szczególnie wtedy, gdy nie wyobrażamy sobie życia bez jedzenia.
Gdy uda nam się jednak to przełamać i zrobić choćby takie 3-dniowe oczyszczanie na sokach lub koktajlach, otwiera się przed nami nowe życie ... Efekty są widoczne i odczuwalne zaraz po zakończeniu oczyszczania, więc warto spróbować choćby raz☼
Oczyszczanie organizmu? Nie ma czegoś takiego, organizm sam się doskonale oczyszcza pod warunkiem, że dostarcza się mu odpowiednich porcji zdrowej żywności i codzienny ruch na świeżym powietrzu. Nie ma powodu nadwyrężać zdrowia nagłymi ograniczeniami posiłków. Dla mnie to jakaś patologia... :/
OdpowiedzUsuńdla niektórych patologią jest jedzenie codziennie, nie pozwalanie organizmowi na odpoczynek, uzależnienie od jedzenia, tylko ludzie tak robią...
UsuńYanek - patologia to bzdecenie na tematy, o których się nie ma zielonego pojęcia..
OdpowiedzUsuńJakbyś oglądał ze zrozumieniem to byś wiedział, że nie chodzi o "ograniczenia" posiłków, tylko głównie o ścisłe posty oczyszczające / lecznicze na wodzie. A jakbyś się choć trochę interesował tematem, to również byś wiedział, że niestety, ale właśnie osoby zjadające mniej (a nawet okresowo niedojadające) są zdrowsze i żyją dłużej niż ci, którzy sobie "nie żałują". Tak więc o żadnym "nadwyrężaniu zdrowia" mowy być nie może, jak twierdzisz.
PS. Osobiście uważam, że w obecnych czasach powinno się co najmniej raz w tygodniu pościć, ja chętnie to praktykuję w niedziele, bo nie muszę robić na zapas zakupów i sobie odpoczywam nie tylko od jedzenia, ale również od przygotowywania posiłków, oszczędzając także w ten sposób mnóstwo czasu.
A tak w ogóle to doszłam do wniosku, że idealnie byłoby pościć DWA dni w tyg. pod rząd, co umożliwiłoby nie tylko oczyszczanie na bieżąco z toksyn, ale również uzdrawianie wszelkich innych nieprawidłowości. Myślę, że gdyby każdy przez całe swoje życie pościł po dwa dni w tyg. i jadł w miarę zdrowo (wiadomo, że calkiem się nie da, a i nie żyje się po to, żeby się umartwiać, i raz na jakiś czas można sobie na coś pozwolić), to wszyscy byliby zdrowi i pełni energii, i w końcu zaczęliby odchodzić z tego świata ze starości (czy jak to tam nazwać), a nie z powodu chorób. Sama chciałabym taki model wdrożyć na stałe w życie (uważam pięć dni jedzenia w tyg. za doskonale wystarczające), jak mi z tym pójdzie, czas pokaże ;) Niestety, ale bywa, że uzależnienie psychiczne od jedzenia bierze górę, ciężko jest również, jak ma się jakieś stresy. I żeby nie było, nie odchudzam się, bo nie mam z czego ;)
Mag
Mag, masz bardzo dużo racji. Pięknie napisałaś, że ludzie zaczęliby odchodzić ze starości a nie chorób - muszę zapamiętać:-) Teraz już wiem, że jeść nie trzeba codziennie, a nawet się nie powinno, ale trudno przekonać do tego uzależnione od jedzenia społeczeństwo...
UsuńMieszkasz w Stanach, tak?
OdpowiedzUsuńJak wygląda tam dostępność wegańskich, zdrowych produktów i jak kształtują się ich ceny?
Wybieram się tam za kilka miesięcy i jestem sparaliżowana strachem, że zdrowo odżywiająca się weganka, jak ja, nie będzie miała co jeść :(
Pozdrawiam, Asia
Asiu, wybór wegańskich produktów jest bardzo bogaty, więc problemów mieć nie będziesz. Przede wszystkim jest ogromny wybór warzyw i owoców - większy niż w Polsce. Kasze, fasole, ryż, ziemniaki - podstawowe produkty są łatwo dostępne i cenowo też ok. Wiadomo, że organiczne składniki są droższe, takie rzeczy jak masła czy mleka roślinne też są droższe. Cenowo - wszystko zależy od tego co będziesz jeść, ale wybór jest ogromny, więc tym się martwić nie musisz:-)
UsuńCzy karmiąc piersią można się oczyszczać sokami?
OdpowiedzUsuńW czasie karmienia nie stosuje sie zadnych diet ani oczyszczania. Lepiej poczekac:)
UsuńNie można w czasie karmienia się oczyszczać, poczekaj jeszcze chwilę:-)
UsuńChyba muszę zacząć detoks! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Daj znać jak Ci idzie:-)
UsuńJest Pani bezkonkurencyjna!!! Bardzo lubię wchodzić na ten blog. Dzięki!
OdpowiedzUsuńdziękuję Aniela:-)
UsuńFilmik jest świetny, zresztą podobnie jak blog. Na pewno jeszcze nie raz tutaj wpadnę. Gorąco pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń