
Składniki:
- 4-5 pomarańczy
- 2 szklanki xylitolu
- 11/4 szklanki wody
- kieliszek alkoholu (najlepiej czysta wódka)
Pomarańcze dokładnie szorujemy, moczymy kilkanaście minut w occie, płuczemy, obieramy i kroimy w cienkie paseczki (5-6mm). Następnie wrzucamy je do garnuszka z wodą, chwilę gotujemy i przecedzamy.
Przygotowujemy syrop z xylitolu, wody i alkoholu - podgrzewamy je na malutkim ogniu, a gdy xylitol się rozpuści dorzucamy skórki pomarańczowe i gotujemy na małym ogniu około 1-1.5 godziny. W międzyczasie mieszamy skórki, żeby były dobrze pokryte syropem. Gdy syropu już prawie nie będzie, przekładamy pomarańcze na blaszkę wyłożoną papierem i zostawiamy, żeby ostygła.
Gotowe skórki możemy pokroić w kosteczkę, włożyć w słoiku do lodówki i używać do deserów i wypieków. Możemy też obtoczyć je w rozpuszczonej, gorzkiej czekoladzie i przegryzać jako zdrowy snack:-) U mnie znikają w oszałamiającym tempie, więc w przyszłym roku zrobię jeszcze więcej:-)))
Skórki pokryte czekoladą smakują rewelacyjnie, spróbujcie koniecznie♥
Smakują, smakują a jak pięknie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńnigdy bym nie wpadła na to, by zrobić taką skórkę, ale czemu nie, wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda twoje skórka, w czekoladzie pomysł świetny. Jak ładnie podałaś całość :-)
OdpowiedzUsuńDzień dobry:)
OdpowiedzUsuńNigdy w ten sposób nie robiłam skórki. Pyszną jadłam w Chorwacji, ale nie zdradzono mi przepisu;). Ta wg Twojego przepisu jest równie pyszna. Serdeczne dzięki:)
Pozdrawiam Lena
Super, miło mi Lena!
Usuń11/4 ? czy pomyłka i miało być 1/4szklanka wody?
OdpowiedzUsuńJest dobrze: 1 i 1/4 szkl :-)
UsuńCzy na stewi syrop będzie okej?
OdpowiedzUsuńmyślę, że każdy cukier będzie tu ok, na pewno będzie jednak różnica w smaku i może być w konsystencji
UsuńMam pytanie: czy z tego syropu, co zostanie, można coś zrobić lub do czegoś użyć? Dziękuję za odpowiedź. Irina :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, u mnie nic nie zostaje, obtaczam wszystko w syropie, zostawiam do zastygnięcia i nic więcej już nie ma:-)
UsuńSylwiu swietny pomysl:)
OdpowiedzUsuńJak dlugo mozemy przechowywac taka skorke w czekoladzie? I przy okazji Twoje sliwki w czekoladzie? Musze rozplanowac prace przedswiateczne w kuchni. Chetnie zrobilabym je juz wczesniej,aby nie stac 3dni w kuchni.
Pozdrawiam cieplutko!
Kochana, ja robię skórkę i śliwki 4-5 dni przed świętami i są dobre spokojnie jakieś dwa tygodnie, jeśli przechowuję w chłodnym miejscu (u mnie garaż lub piwnica) w puszce - nie wiem czy dłużej, bo zawsze w tym czasie znikają. Pozdrawiam i smacznego:-)
UsuńPrzepis na kandyzowaną skórkę pomarańczową jest mało precyzyjny. Nie byłem pewien co ma oznaczać "gotowanie na małym ogniu". Wpadłem na pomysł żeby gotować na jak najmniejszym możliwym ogniu, i źle wybrałem. W angielsko-języcznych przepisach jest to bardziej sprecyzowane: "simmer". Nasze, polskie słownictwo nie przewiduje takiego wyrażenia: jest to podgrzewanie do temperatury 80-90 stopni Celsjusza, nie więcej. Gotowanie to podgrzewanie do temperatury wrzenia, a po angielsku to jest "boil" i dla wody to jest temperatura 100 stopni Celsjusza (°C). Tak więc, skórkę pomarańczową należy najpierw rozgotować do miękkości w wodzie bez cukru lub jakiegokolwiek słodzika, odcedzić, i podgrzewać, ale NIE GOTOWAĆ w roztworze wody z cukrem/słodzikiem w temperaturze określanej jako "simmer/simmering", tj. 80-90 stopni Celsjusza (przelicznik na stopnie Fahrenheita jest na internecie).
OdpowiedzUsuńWłaściwie to nawet można gotować tę skórkę ale tylko w początkowej fazie, gdy roztwór wody ze słodzikiem całkowicie pokrywa skórkę. W miarę jak woda odparowuje, temperaturę należy ustalić na "simmer".
W moim przypadku skórka stwardniała "na kamień" po ostygnięciu; oczywiście, było to PRZED wszystkimi powyższymi ustaleniami.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńChciałbym dodać do poprzedniego wpisu odnośnie skórki pomarańczowej, że ta moja stwardniała oprócz stwardnienia, zmieniła kolor na ciemno-brązowy, łącznie z albedo, tj. tą białą spodnią częścią skórki; smak również ledwo przypomina smak skórki pomarańczowej. Podejrzewam że spowodowane to było zbyt wysoką temperaturą zwłaszcza końcowej fazy procesu. Jeden z angielsko-języcznych przepisów mówi że gdy temperatura w końcowej fazie procesu zbliża się do 250 stopni Fahrenheita, szybko należy wyjmować skórkę i kończyć proces.
OdpowiedzUsuń