Nie wiem czy Wy macie podobny problem, ale przed wakacjami zawsze się zastanawiam co będziemy jeść:-) Kiedyś pizza i frytki wystarczyły, dziś nie dałabym rady tak się odżywiać przez kilka dni od rana do wieczora. Niestety wielu ludzi nadal tak robi...
Na trasie z Chicago na Florydę możemy się zatrzymać na hamburgera lub frytki, a ponieważ 17 godzinna podróż - w naszym przypadku - z dwójką dzieci, jest długa i męcząca, chce się w takiej trasie naprawdę jeść - choćby dla zabicia czasu:-)
Na Florydzie, w Panama City Beach, gdzie spędziliśmy tydzień, nie było niestety lepiej. Fast Food's, gofry, chińskie i japońskie smażalnie - a gdzieś przecież trzeba jeść:-)
Były też moje urodziny - 37 - jakby ktoś pytał:-) i udaliśmy się tego dnia do jedynej znanej nam z Chicago restauracji - Olive Garden. Przynajmniej tam można zjeść wegetariańsko, choć nie powiem, że całkiem zdrowo:-)
Jeśli chcecie zobaczyć jak sobie radziliśmy, zapraszam na filmik:
https://www.youtube.com/watch?v=yCTIh8AdNJc&list=UUKno3LMkrQLdbXgIU7cKo1A