
Zapraszam na moje 3 propozycje:
Lunch #1
- szklanka komosy ryżowej (quinoa) - zalewamy 1 i 1/4 szklanki wody i gotujemy
- 2 szklanki surowego szpinaku
- kilka dużych pieczarek
- 1 pomidor (lub garść koktajlowych)
- 2 łyżki oleju lnianego
- papryka, czosnek, zioła, sól, pieprz
- płatki migdałów
Szpinak dusimy na patelni, to samo robimy z pokrojonymi pieczarkami. Do miski z przestudzoną komosą dodajemy szpinak, pieczarki, pomidory, przyprawy i olej. Sałatkę wkładamy do pojemnika na lunch i posypujemy płatkami migdałowymi.
Do drugiego pojemnika wkładamy:
- zielone liście, np. jarmuż, szpinak lub sałata
- papryka, ogórek, oliwki
- 1 łyżka oleju lnianego
- skrapiamy sokiem z cytryny i przyprawiamy
Deser:-)))
- szklanka orzechów (np. włoskie i laskowe)
- 3-4 daktyle
- 3-4 suszone morele
Daktyle i morele moczymy w ciepłej wodzie. Orzechy miksujemy na proszek, potem dodajemy odcedzone owoce i miksujemy do powstania gęstej masy, z której można ulepić kuleczki.
Lunch #2
Na zielonych liściach układamy kulki z twarożku wegańskiego, na który przepis podawałam tutaj. Posypujemy twarożek szczypiorkiem lun ziołami, do pojemnika na lunch wkładamy również kilka kromek ciemnego chleba (najlepiej żytni na zakwasie).
W osobnym pojemniku układamy surowe warzywa - u mnie to liście cykorii, kolorowe papryki, świeża kolendra - kawałek cytryny, odrobina oleju lnianego, przyprawy.
- placki tortilla
- pasta z awokado*
- sos pomidorowy
- liście i surowe warzywa np. ogórek, papryka, oliwki, kolendra...
*Pasta z awokado - awokado ugniatamy widelcem, doprawiamy 2 łyżkami soku z cytryny, 1-2 ząbkami czosnku, solą.
Na placku tortilla rozsmarowujemy łyżkę pasty z awokado, następnie łyżkę sosu pomidorowego, układamy liście i warzywa, zwijamy w rulon i kroimy (zobacz video:-)
Do innego pojemnika wkładamy owoce - u mnie są to banany i jagody, które nabiłam na patyczki:-)
Ciastka:
- 2 dojrzałe banany
- 1 łyżka masła migdałowego (lub orzechowego)
- 1 szklanka płatków owsianych
Banany ugniatamy, dodajemy masło, mieszamy, dodajemy płatki i mieszamy:-) Na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia formujemy ciasteczka, które wkładamy do nagrzanego do 200 st C (400F) piekarnika i pieczemy 15 minut, następnie przewracamy ciastka i pieczemy kolejne 5-10 minut.
Super! Muszę takie sobie przyrządzić.
OdpowiedzUsuńFajnie:-)
UsuńWitam Sylwia, moja inspiracjo do zdrowego żywienia. A to mój boks na dzisiaj do pracy. Falafel , kiszone warzywa, roszponka i awokado.( szkoda że nie mam jak zdjęcia wstawić). Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńSzkoda, zdjęcie chętnie bym zobaczyła:-) Dzięki wiekie, pyszności zrobiłaś:-)
UsuńPani Sylwio,tak poproszę o więcej przepisów na zdrowy lunch.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Iza
dobrze, będą:-)
UsuńW kwestii tych ciasteczek.. jeśli ktoś potrzebuje nieco bardziej kaloryczną wersję można dodać odżywkę białkową w trakcie robienia całej masy. Sam dodaję czekoladową i naprawdę idzie się najeść pudełkiem takich ciasteczek :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis :) tylko żeby zawsze był czas by sobie takie dobre śniadanko przyrządzić do szkoły czy pracy.. ahh
Pozdrawiam!
to wszystko robi się błyskawicznie, więc jak się chce to można znaleźć czas - trzeba tylko odpowiednio zaplanować:-)
UsuńŚwietny sposób na dietę, bardzo mi się to podoba, mam nadzieje że doda Pani jeszcze kilka takich postów. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdodam:-)
UsuńŚwietne przepisy, na pewno w najbliższy weekend przetestuję coś.
OdpowiedzUsuńsuper, bardzo się cieszę:-)
UsuńTe placki tortilli idealnie pasują jako lunch, czy śniadanie do pracy, sama biorę od dawna i jestem bardzo zadowolona, a jedzenie potrafi być super:)
OdpowiedzUsuńdokładnie:-)
UsuńSwietnie przepisy! Zrobie na pewno, wlasnie szukalam pomyslu na lunch, wiec jak zawsze mozna na ciebie liczyc! Uwielbiam twoj blog i kanal na YouTube! Jestes maja inspiracja. Poprosze o wiecej propozycji lunchowych i obiadowych. Twoje przepisy sa wspaniale korzystam po kolei ze wszystkich :) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i serdecznie dziękuję:-) Pozdrawiam:-)
UsuńSzkoda że nie ma nawet grama mięsa w tych przepisach ale wyglądają na łatwe i szybkie w przygotowaniu, dlatego spróbuję. Może w końcu zacznę się normalnie odżywiać, bo ciągłe fast foody w pracy mogą wykończyć.
OdpowiedzUsuńI takie właśnie posiłki potrzebuje do pracy tzw dieta pudełkowa mnie czeka i niestety nie ominę tego. Na razie zbieram przepisy na jakieś fajne kolorowe i zdrowe potrawy :)
OdpowiedzUsuńDroga Sylwio ,mam pytanie trochę z innej beczki ,chodzi mi o patelnie .Przymierzam się do kupna nowej patelni i zastanawiam tą właśnie- Patelnia kamienna Stone Legend Delimano(materiał stal nierdzewna, materiał wewnętrzny Quantum Tanium Real Stone )chodzi mi szczególnie o ten materiał wewnętrzny -słyszałam że jest to teflon podpicoway i że teflon nie jest zdrowy ,A może masz jakąś fajną patelnię do zaproponowania jakiegoś producenta ,bo tych patelni jest całe mnóstwo .Z gory dziękuję za jakąkolwiek podpowiedź 😉
OdpowiedzUsuńciekawy blog fajne inspiracje
OdpowiedzUsuńWow, ale przepięknie to wygląda! Takie zdrowe posiłki i przekąski do pracy to ja rozumiem ;) Dzięki za inspirację, na pewno z którejś skorzystam ;)
OdpowiedzUsuńwarto czytać takie blogi świat od razu staję sie piekniejszy !
OdpowiedzUsuńCiekawe inspiracje. Dziękuję 😊
OdpowiedzUsuńSzkoda,że jestem uczulona na orzechy i migdały-niektóre z propozycji odpadają. Komoda ryżowa niestety mi nie smakuje. Ale tortilla (własnej roboty) z awokado jak najbardziej dobry pomysł!
OdpowiedzUsuń