
Składniki na ok. 20 ciasteczek:
- 2 szkl. mąki z brązowego ryżu
- 1.5 szkl. ugotowanej kaszy jaglanej (3/4szkl. suchej)
- 4 łyżeczki mleka roślinnego
- 1/2 szkl. syropu klonowego
- 1/3 szkl. oleju
Ugotowaną i przestudzoną kaszę jaglaną miksujemy w blenderze z mlekiem, syropem klonowym i olejem. Masę dodajemy do mąki z brązowego ryżu, i dokładnie mieszamy. Powstanie bardzo plastyczna masa, z której lepimy niewielkie kuleczki i spłaszczamy rękoma. Układamy na wyłożonej papierem blaszce, dociskamy widelcem.
Pieczemy w nagrzanym do 200st C piekarniku około 20 minut. Ciasteczka są pyszne same lub polane gorzką czekoladą.
Jakie apetyczne, muszą być pyszne i takie zdrowe :)
OdpowiedzUsuńsmacznie ;)
OdpowiedzUsuńRobiłam dzisiaj i konsystencją kompletnie nie przypominają kruchych ciastek :/
OdpowiedzUsuńa jaką mają konsystencję? I wyszły smaczne?
UsuńZ pewnością nie są jak kruche ciasteczka z białej mąki, takie nigdy nie będą:-) Moje wyszły jednak bardzo chrupiące z zewnątrz. Na FB wrzuciłam zdjęcie jednej z czytelniczek, której bardzo smakowały i dziękowała za przepis, chwaląc je. Klaudia, może powinnaś dłużej piec? Powinny być z wierzchu chrupiące...
Usuńprezentują się rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńSchrupałabym chętnie takie ciasteczka. Robiłam zapiekankę z kaszy, ale ciasteczek nie próbowałam.
OdpowiedzUsuńWyglądają ślicznie :)
OdpowiedzUsuńdo kawy rano na śniadanie, coś wspaniałego ;) Kasza jaglana to naprawdę magiczny produkt, a ja polecam Wam konkurs DEVELEY, w którym do wygrania są... zresztą sami zobaczcie: https://www.facebook.com/DeveleyPolska/app_467939593270340 :) Szczerze polecam !
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie:) bardzo lubię kaszę jaglaną, jadam ją regularnie:)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne sa! Zrobilam dzisiaj i rewelka! :) z domowa konfitura najlepsze i faktycznie ja tez musialam chwile dluzej je piec ale bylo warto :)
OdpowiedzUsuńNiesamowite! Dodałam rodzynki do ciasta, cynamon i wanilię, a zamiast syropu miód i się udały. Ale tyle kcal!!! No ale to nie są te "puste kalorie" więc nie jest źle. :p w smaku podobne do poznańskich pierników, które sprzedaje się przy cmentarzach.:p pozdrawiam, Kasia
OdpowiedzUsuń