
Najważniejsze, że udało mi się kupić w Stanach czosnek niedźwiedzi:-) Wymyśliłam sobie taką właśnie sałatkę z papryką i z jeszcze jednym super zdrowym zielskiem czyli mniszkiem lekarskim. Bardzo smakowała mnie i mojemu mężowi - ciekawe czy ktoś z Was się odważy:-)))
---------------------------------------------------------------------------------------------
Kilka słów o wartościach i leczniczych właściwościach tych zielonych, podłużnych, pięknych listeczków:-)
Czosnek niedźwiedzi uważany jest przez niektórych za cud natury - warto wiedzieć co to jest i korzystać z jego dobrodziejstw w tym krótkim czasie, kiedy jest dostępny (marzec-maj). Roślina ta ma niesamowite właściwości oczyszczające i odtruwające - pomaga w wydalaniu z organizmu metali ciężkich, chemikaliów, pestycydów i wielu innych substancji toksycznych. Wspomaga również niszczenie pasożytów z organizmie. Czosnek niedźwiedzi zawiera witaminę C, A, E, a także selen i żelazo. W Polsce wystarczy się wybrać do lasu i poszukać:-), w Stanach można kupić w sklepie - nie zapominajcie w tym okresie roku skorzystać z właściwości tej cudownej rośliny o bardzo ciekawym smaku (dla mnie to połączenie czosnku ze szczypiorkiem).
---------------------------------------------------------------------------------------------
---------------------------------------------------------------------------------------------
Składniki:
- porwane liście czosnku niedźwiedziego
- porwane liście mniszka lekarskiego
- pół papryki czerwonej
- pół papryki pomarańczowej
- pół papryki żółtej
- pół cebuli czerwonej
- 6średnich ogórków kiszonych
- 2 łyżki posiekanego koperku
Sos:
- 4 łyżki oliwy z oliwek (z pierwszego tłoczenia)
- 4 łyżki soku z limonki (można zastąpić cytryną)
- sól, pieprz
Papryki kroimy w kosteczkę, cebulę w piórka, ogórki dowolnie:-) Dodajemy koperek i wszystko zalewamy gotowym sosem, dokładnie mieszając.
Och ja sie odwazam od razu:)do wszystkiego i jak najwiecej sie da:)w Niemczech Bärlauch-czosnek niedźwiedzi jest bardzo popularny,ja poznalam go tez dopiero jak tu przyjechalam:) i nie mialam pojecia ze, tak cudowne liscie wogole istnieja:)Pozdrawiam goraco:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam czosnek niedźwiedzi, bardzo ładna surowka - takie kolorowe dania zjada się z jeszcze większym apetytem :)
OdpowiedzUsuńNie jadłam, nie dodawałam do moich potraw. Ale zwrócę na niego uwagę i spróbuję. Chętnie. Ma naprawdę ładne liście :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda ta sałatka. Ale chciałam o coś innego się zapytać. Mówiła Pani, że chce przejść na weganizm. Słyszałam o niedoborach witaminy B12 w diecie wegańskiej. Jak Pani dostarcza sobie tej witaminy? Również o witaminie D czytałam. Gdzie ją można znaleźć? Czy obydwie witaminy można dostarczyć z pożywieniem wegańskim? Wiem, że witamina D wytwarzana jest pod wpływem słońca, ale w zimie nie ma go za wiele. Pozdrawiam. Agata;-)
OdpowiedzUsuńSurowka wygląda pysznie:) Nigdy nie jadlam czosnku niedzwiedziego... Ale w zeszlym tygodniu pierwszy raz w zyciu jadlam czerwoną kapuste i teraz surowki z nią jem codziennie:) W ogole to m.in dzięki Pani zaczelam jesc wiecej surowych warzyw;) Musze rozejrzec sie za tym czosnkiem,bo nigdy nie zwracalam uwagi czy w ogole gdzies go mozna kupic... Pozdrawiam:) Ania
OdpowiedzUsuńsuper wpis
OdpowiedzUsuń