Pasty do chleba - zamiast masła i wędlin - to wspaniałe rozwiązanie. Nie mogą się szybko znudzić, bo za każdym razem możemy je dowolnie modyfikować inaczej przyprawiając lub dodając jakieś inne warzywo.
Możemy je przechowywać w szklanym pojemniku w lodówce nawet tydzień i będą równie dobre jak pierwszego dnia. Z dodatkiem warzyw i kiełkami smakują wyśmienicie i są też bardzo zdrowe.
Mogą być również dobrym sposobem na przemycanie składników, za którymi nie przepadamy, a które warto czasami zjeść:-)
Możemy je przechowywać w szklanym pojemniku w lodówce nawet tydzień i będą równie dobre jak pierwszego dnia. Z dodatkiem warzyw i kiełkami smakują wyśmienicie i są też bardzo zdrowe.
Mogą być również dobrym sposobem na przemycanie składników, za którymi nie przepadamy, a które warto czasami zjeść:-)
Pasta z cukinii i orzechów włoskich jest bardzo delikatna, ma łagodny, mało wyrazisty smak. Dlatego też naszym polem do popisu będzie jej doprawienie. Proponuję użycie tu swoich ulubionych przypraw - zioła włoskie, oregano, estragon, papryka, a może czosnek? Zachęcam do eksperymentowania, ta pasta jest do tego idealna:-)
Składniki:
- pól szklanki orzechów włoskich
- pół szklanki pestek z dyni i słonecznika (razem wymieszanych w dowolnej proporcji)
- 1 cukinia
- 1 czerwona papryka
- trochę wody
Orzechy i pestki moczymy przez kilka godzin (najlepiej zostawiamy na noc). Następnego dnia odlewamy z pestek wodę, dodajemy do nich dość drobno pokrojoną cukinię i paprykę i wszystko blendujemy na gładką masę. Dodajemy też po łyżce wodę - tak, aby konsystencja była puszysta i łatwa do smarowania. Doprawiamy pastę do smaku solą, pieprzem i ulubionymi przyprawami.
apetycznie wygląda, o zawartości dobroczynnych mikroelementów nie trzeba wspominać :) o tej porze roku trzeba nam takich "bombek" witaminowych :)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł, cukinia obrana surowa? czy nie obierałaś ?
OdpowiedzUsuńNie obierałam, szkoda skórki:-) Wyszorowałam tylko porządnie.
UsuńPrzyznać muszę, że nie często przyrządzam pasty. Dla mojej córki wegetarianki to faktycznie świetne rozwiązanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Fajne smarowidło:)przyznam się ,ze muszę mieć posmarowane kanapki:)a takim zdrowym smarowidłem to bez wyrzutów:)
OdpowiedzUsuńPasta taka jak lubię, świeże warzywa i duużo pestek! ;)
OdpowiedzUsuńLubię takie pasty raw,
OdpowiedzUsuńszybko, smacznie i jak zdrowo :)
pasty ubóstwiam,bardzo ciekawa
OdpowiedzUsuńSama wpadłaś na ten pomysł?- bardzo ciekawe rozwiązanie... ja robiłam tylko pastę z soczewicy. Twoja pasta wygląda ciekawie, może kiedyś wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Sama wpadłam na ten pomysł - wydaje mi się, że cukinia i orzechy włoskie to bardzo udany duet:-)
Usuńsuper sposób na przemycenie zdrowych składników
OdpowiedzUsuńA czym mogę ją "zagęścić"? Wyszła mi trochę za rzadka i wodnista w smaku...
OdpowiedzUsuń