
Dzień wcześniej około godz. 16-17 mieszamy dwie łyżki aktywnego zakwasu z 60g mąki żytniej razowej i 60g wody. O godz. 22 dodajemy znowu 60g mąki żytniej razowej i 60g wody, mieszamy, zaczyn przykrywamy ściereczką i zostawiamy na noc. Rano ok godziny 7-8 dodajemy znowu 60g tej samej mąki i tyle samo wody. Mieszamy dokładnie i zostawiamy na 3-4 godziny. Po tym czasie będziemy mieć piękny, gąbczasty zaczyn, gotowy do pieczenia chleba.
Składniki na chlebek:
- 400g zaczynu (lub 350-400g aktywnego zakwasu)
- 150g mąki pszennej razowej
- 100g zmielonych płatków owsianych
- 50g mąki żytniej razowej
- 30g zmielonego siemienia lnianego
- 1 łyżka soli
- 3 łyżki otrębów żytnich
- 400ml wody
Wodę, jak zawsze przy chlebach, dodajemy pomału, pozostałe składniki mieszamy dokładnie łyżką (najlepiej drewnianą) do momentu uzyskania gęstej, ale łatwej do mieszania, masy. Jeżeli nie będziemy potrzebować 400ml wody, dodajemy mniej, a jeśli masa będzie zbyt gęsta, dodajemy po troszeczku więcej.
Foremkę, w której zamierzamy piec chlebek, smarujemy lekko oliwą i posypujemy otrębami lub płatkami owsianymi.
Chleb zostawiamy przykryty ściereczką na kilka godzin, a kiedy ładnie wyrośnie, nagrzewamy piekarnik do 230 stopni C (450F). Przed włożeniem chleba do piekarnika robimy na nim kilka nacięć ostrym nożem. Do piekarnika na dolną kratkę wstawiamy też małą blaszkę z gorącą wodą. Teraz możemy włożyć chlebek. Po 10 minutach zmniejszamy temperaturę do 210 stopni C i pieczemy jeszcze 40 minut.
Po wyjęciu chlebka z piekarnika zostawiamy go do wystygnięcia na kratce, najlepiej na kilkanaście godzin:-)
jestem pewna, że nie wytrzymuje tych kilkunastu godzin studzenia w nienaruszonym stanie :d ja czasami pieke chleb z owsem, ale to na drożdżach. moja mama jest mistrzynia w pieczeniu rewelacyjnego razowca na zakwasie, musze jej podsunac pomysl z dodaniem maki owsianej :d
OdpowiedzUsuńswietny jest ten chlebek <3
wyszedł piękny, ja jakoś nie umiem zrobić zakwasu, piekę wiec na drożdżach, ale w smaku przypominają brioszke, bułkę drożdżową te moje chleby:(
OdpowiedzUsuńChleby na zakwasie są przede wszystkim dużo zdrowsze niż drożdżowe, więc bardzo zachęcam do zrobienia zakwasu. Mają też inny smak, który jak się raz pokocha to już na zawsze:-)Na początku zrobienie zakwasu może wydawać się skomplikowane, ale naprawdę takie nie jest,zachęcam do spróbowania.
UsuńWłasnego chleba do tej pory nie zrobiłam chyba z czystego lenistwa. ;) ten wygląda świetnie i jest na pewno duużo zdrowszy niż taki typowy ze sklepu.
OdpowiedzUsuńPiękny chlebek ci wyszedł. Taki jak ja jem. Typowo na zakwasie. Podziwiam bo mi nie zawsze wychodzą :-)
OdpowiedzUsuńJa też mam słabość do chleba, ale mój organizm chyba niekoniecznie lubi gluten. Staram sie ograniczać bo przeczytałam sporo złego na temat pszenicy i innych ziaren. Robiłam chlebek żytni i miałam po nim czasem lekkie niestrawności. No cóż czasem to co nam najbardziej smakuje może szkodzić. Ja uwielbiam chlebek, nawet sam moge jeść bez masła.
OdpowiedzUsuńPiękny chlebek Ci wyszedł. Ja też piekę tylko na zakwasie, inne chleby już mi nie smakują :-)
OdpowiedzUsuńFajny kształt chleba Ci wyszedł, w czym piekłaś ? Przypomina garnek rzymski...
Fakt, przypomina garnek rzymski, choć chleby z rzymskiego nie mają takiego ładnego kształtu:-)Miałam taką foremkę (emaliową chyba:-), w której piekę najczęściej warzywa, ale ostatnio używam jej też do chlebów.
UsuńBrawa dla autora tego tekstu !
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie bardzo ten wpis! Nie zatrzymuj się i rób swoje.
OdpowiedzUsuńciekawy wpis! postaram się wchodzić tutaj częściej
OdpowiedzUsuńŁadnie wykonany blog i fajny wpis!
OdpowiedzUsuńwspaniały blog i inspirujący wpis!
OdpowiedzUsuń