Krem z brokułów to jedna z najprostszych i najszybszych zup jakie znam i gotuję. Mega zdrowa, super rozgrzewająca zimą, w naszej wersji bardzo czosnkowa... Wiem, że do kremu z brokułów niektórzy dodają śmietanę, serki kremowe, mleko, zagęszczają mąką. Tutaj - nic z tych rzeczy:-) - brokuły i czosnek - dodam, że moje dziewczynki (lat 7 i 3.5) bardzo ją lubią.
Brokuły myjemy i kroimy w mniejsze kawałki (łodygi i listki również - mają mnóstwo witamin). Wkładamy je do garnka i zalewamy wodą (dobrej jakości) tak, żeby nie zakryć ich całkowicie (woda niech będzie ok. pół centymetra niżej niż brokuły:-). Gdy już odmierzymy ilość wody, brokuły przekładamy do miseczki, a wodę gotujemy. Wrzucamy warzywa do wrzątku i gotujemy ok. 5 minut, aż będą dość miękkie do zmiksowania, ale niezbyt rozgotowane. Dorzucamy kilka ząbków czosnku (do smaku, czym więcej tym lepiej:-), przyprawiamy solą i pieprzem i zupa gotowa. Podajemy z grzankami lub bez, możemy dodać łyżkę kefiru, ale ja tego nie robię.