Większość z nas nie docenia jej wartości dla naszego zdrowia. Większość z nas nie pije jej dostatecznie dużo. Jeśli jednak myślimy o zdrowym odżywianiu, o schudnięciu, o oczyszczaniu, o młodo wyglądającej skórze, nie może jej zabraknąć w naszym codziennym życiu. I to nie szklanka czy dwie! Powinniśmy pić przynajmniej 6-8 szklanek dobrej jakościowo wody dziennie (około 2l). Wodę warto pić nie tylko po to, by schudnąć, ale przede wszystkim by nerki mogły sprawnie oczyszczać nasz organizm z toksyn.
Około 70% naszego ciała to woda i bez niej nasz organizm nie jest w stanie normalnie funkcjonować, a nawet żyć. Dr Don Colbert w swojej książce "Siedem Filarów Zdrowego Życia" poświęcił pierwszy rozdział wodzie i opisał bardzo obszernie jej ogromne znaczenie dla naszego zdrowia. Pisał m.in. "(Woda) Bierze udział w każdej funkcji organizmu. Twoje ciało traci około 2 litrów wody dziennie wskutek pocenia się, oddawania moczu i przez oddychanie. Jeśli czekasz, aż poczujesz pragnienie, prawdopodobnie już znajdujesz się w stanie łagodnego odwodnienia".
Około 70% naszego ciała to woda i bez niej nasz organizm nie jest w stanie normalnie funkcjonować, a nawet żyć. Dr Don Colbert w swojej książce "Siedem Filarów Zdrowego Życia" poświęcił pierwszy rozdział wodzie i opisał bardzo obszernie jej ogromne znaczenie dla naszego zdrowia. Pisał m.in. "(Woda) Bierze udział w każdej funkcji organizmu. Twoje ciało traci około 2 litrów wody dziennie wskutek pocenia się, oddawania moczu i przez oddychanie. Jeśli czekasz, aż poczujesz pragnienie, prawdopodobnie już znajdujesz się w stanie łagodnego odwodnienia".
Wiem, że nie jest łatwo przyzwyczaić się do picia takich ilości wody, jeśli ktoś tego nigdy nie robił. Ja również miałam z tym duży problem, ciągle zapominałam i w rezultacie piłam może 1-2 szklanki, jak mi się przypomniało. Po przeczytaniu kilku książek o zdrowym żywieniu, gdzie w każdej zwracano szczególną uwagę na picie naturalnej wody, postanowiłam się zdyscyplinować.
Codziennie rano brałam 1.5 - litrową butelkę wody, podpisywałam ją, żeby nikt inny z domowników jej nie pił i wszędzie z nią chodziłam. Piłam po kilka dużych łyków co jakiś czas i tak do popołudnia wypijałam 1.5l wody, a wieczorem jeszcze szklaneczkę.
To działa bardzo dobrze, naprawdę polecam ten sposób i zachęcam wszystkich do picia naturalnej, niegazowanej, dobrej jakości wody. Można do niej dorzucić listek mięty lub bazylii, plasterek cytryny lub ogórka. Bardzo zdrowa jest też szklanka wody rano, na czczo, z łyżeczką octu jabłkowego:-)