Nawet jeśli ktoś nie szaleje za szpinakiem, w tej wersjii jest naprawdę dobry. Ilość składników można dopasować do własnego smaku.
- 3-4 garści umytego i osączonego szpinaku
- 4 ząbki czosnku
- 2 garści żurawiny (można zastąpić rodzynkami) i tyle samo posiekanych orzechów (mogą być migdały, orzechy pecan lub inne, ja użyłam włoskich)
- odbrobina soli i pieprzu
Najpierw podsmażamy na odrobinie tłuszczu czosnek, potem dorzucamy orzechy i żurawinę. Trzeba uważać, żeby tego nie przypalić. Gdy się orzechy ładnie zarumienią, wrzucamy szpinak i kilka minut dusimy.
Dusimy tak długo, aż woda zacznie wyparowywać i szpinak będzie miękki, ale nie dłużej, żeby woda nie wyparowała całkowicie, bo wtedy przystawka będzie za sucha i już nie taka smaczna. Na końcu dodajemy sól i pieprz do smaku.